25 lut 2014

Lista produktów zakazanych

Zwyczajna mama choruje przewlekle. Od jakiegoś czasu jestem stałą bywalczynią wszelkich przychodni, gabinetów, a nawet oddziałów szpitalnych. Diagnostyka trwa, ale to czego się dziś dowiedziałam, bardzo mnie zaskoczyło...

http://www.radiojura.com.pl/pliki/2011/04/doktor-lekarz-535x600.jpg
Źródło


To, że jestem alergiczką wiedziałam od dziecka. Widziałam o alergii wziewnej, ale nie sądziłam, że dotknęła mnie też alergia pokarmowa. No i okazuje się, że zwyczajna mama musi ze swojej diety wyeliminować:

  • wszystkie produkty, które powstały na bazie drożdży, tj. chleb, bułki, drożdżówki, a także alkohol
  • mleko
  • jaja
  • mięso i wędliny wieprzowe
  • ziemniaki
  • produkty powstałe na bazie mąki żytniej, np. chleb razowy mojej mamy, który uwielbiam :(
  • jabłka
  • wszelkie cytrusy, oprócz bananów
  • kakao, a więc niestety czekolada i wszystkie słodycze, które je zawierają :(

Zwyczajna mama jest miłośniczką dobrego jedzenia (nie mylić z gotowaniem ;), ale to powyższe bardzo komplikuje sprawę. Także drogie panie i panowie prowadzący blogi kulinarne,a  także osoby orientujące się w temacie, bardzo proszę o wszelkie wskazówki/przepisy na dania nie zawierające wyżej wymienionych produktów. Możecie wklejać linki pod tym postem, albo napiszcie maila.

Z góry dziękuję za pomoc, bo jak wiecie, asem w kuchni to ja nie jestem ;)
PODPIS

48 komentarzy:

  1. O matko! To co Ty możesz jeść ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kasze, ryż, drób, dziczyznę, warzywa i polskie owoce (oprócz jabłek) - nie jest tak źle ;)

      Usuń
  2. Boże Kochany i co tu jeść?! Jakaś masakra Cię dotknęła, współczuję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ;) nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...

      Usuń
  3. na poczatek polecam moj koktajl :)
    http://ziolkowkuchni.blogspot.com/2014/02/tropikalny-koktajl-z-olejem-kokosowym.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Jasny gwint wszystko dobre, a Ty nie możesz jeść:/ Miałaś robione testy na alergię? (czy jakoś to się tam nazywa). Ja mam w planach, bo widzę, że mnie chyba też coś uczula i zarazem moją 17 miesięczną córkę, którą jeszcze karmię. I to jabłko mnie przeraziło, bo małej głównie właśnie ten owoc podaję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to w testach mi wyszło, a poza tym widzę jak faktycznie reaguje mój organizm i muszę przyznać, że gdy trzymam się diety, to czuję się znacznie lepiej ;)

      Usuń
  5. Moja siostra jest alergiczką i wiem przez co musisz przejść... Nie jest to łatwe ale cóż zdrówko jest najważniejsze.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na bloga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my z siostrą też jesteśmy alergiczkami już od dziecka, z tym, że o alergii pokarmowej dowiedziałam się niedawno...

      Usuń
  6. O kurcze... spróbuje specjalnie dla ciebie coś przygotować! To wyzwanie!

    OdpowiedzUsuń
  7. to teraz będziesz się żywić słoneczkiem i powietrzem ?

    OdpowiedzUsuń
  8. zostaja chyba tylko warzywa, banany (sa pożywne - źródło potasu). Nie widzę na liscie zakazu mięsa drobiowego, więc nie wiem jak z tym produktem. To w sumie niewiele.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie zazdroszczę... niestety nie przychodzi mi do glowy żadna strona,ale jak się natknę, będę o Tobie pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  10. makabra jakaś podstawowe produkty w sumie wyeliminowane nieźle skomplikowane życie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale muszę przyznać, że o wiele zdrowiej się teraz czuję i już nie choruję :D

      Usuń
  11. My mamy trochę inna dietę, ale te strony są dla nas pomocne, więc może i Ty cos tam dla siebie znajdziesz:
    http://pinkcake.blox.pl/html
    http://www.olgasmile.com/
    http://www.mamaalergikagotuje.pl/
    http://gotujzdrowo.com/
    http://www.beawkuchni.com/
    http://www.jadlonomia.com/
    www.zielonawsrodludzi.pl
    To tyle tak na szybko.

    Pamiętam jak na początku dostałam listę zakazaną dla Mikołajka to wpadłam w panikę i myślałam, że nie będę miała Go czym karmić, ale teraz już jest lepiej, bo po pierwsze teraz nie może tylko mleka, jaj i orzechów i ich przetworów, a po drugie już się przyzwyczailiśmy i trochę ogarnęliśmy w temacie:)

    Zdrówka życzę i powodzenia w kuchennych bojach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. To może kilka przepisów: Gołąbki
    Nogi faszerowane
    Gulasz drobiowy
    gulasz z nóżki w pesto
    i kilka innych spis zapraszam, może znajdziesz coś dla siebie. Oczywiście dodatki typu ziemniaki i inne mączne musisz zamienić na inne warzywa. Pasternak jest podobny w smaku do ziemniaka a wygląda jak duża pietruszka :)


    OdpowiedzUsuń
  13. Oj. Ile nie możesz produktów jest.

    OdpowiedzUsuń
  14. łó matko najlepszego jedznia jeść nie możesz.......

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojoj, no alergia pokarmowa mocno komplikuje życie, a Ty jak widzę masz bardzo dużo ograniczeń...
    No nic- zdrówka i szybkiej diagnozy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) dieta sprawia, że czuję się świetnie ;)

      Usuń
  16. Ja również od dziecka jestem alergikiem, robiłam kiedyś testy wziewne, niedawno powtarzałam i okazało się, że nadal najwięcej mam na to co miałam, a praktycznie na wszystko co kwitnie, włącznie z kurzem, roztoczami i wszystkim co możliwe :) Na szczęście nie dokucza mi to aż tak, jedynie odrobinę w okresie letnim i to z dużo mniejszym nasileniem niż lata temu. Odkąd mieszkam nad morzem, objawy są mniejsze, nic nie łykam tylko psikam do nosa regularnie.
    Miałam robione też pierwszy raz pokarmowe też wyszły mi alergie na poszczególne produkty, typu mąką pszenna lub żytnia (tutaj była mała rozbieżność i do dzisiaj nie wiem na co dokładnie mam), na jabłko, mleko ale są to tak małe alergie że nie muszę specjalnie nic stosować, staram się ograniczyć te produkty i praktycznie nic mi nie dolega :)

    Powodzenia !

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja też wyeliminowałam te produkty ze swojej diety...

      Usuń
  17. Rany! wykreślili ci prawie wszystko, to co ty teraz bedziesz jadła...

    OdpowiedzUsuń
  18. O kurcze to nic nie możesz jeść? :) Ja kiedyś, jak byłam mała, to zakazali jeść więcej niż ty. Ale z czasem wszystko przeszło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no a ja zawsze wszystko jadłam, a teraz takie zakazy...

      Usuń
  19. Ojjj współczuję i to bardzo ....
    Moja Nadulka nie ma alergii ale ma problemy z wysoka prolaktyna i nie może jeść mięsa kupowanego w sklepach,żadnych soczków,deserków ....wszystko musi być domowej produkcji ...

    OdpowiedzUsuń
  20. ja muszę unikac nie dośc że lasu ; D to jeszcze jarzębiny, bzu, malin, lawendy, buków, klonów, topoli, tłustego mleka w sumie dużo tego ; D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja oprócz tych spożywczych rzeczy to też mam jeszcze sporą listę ;)

      Usuń
  21. Współczuję alergii. Nie wiem co ty będziesz jeść kobieto :) Ryż i woda ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie najlepiej ale może da radę bezurazyjnie wyeliminować te produkty z diety,trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...