Rozwój dziecka
Większość dzieci w okresie
niemowlęcym nie stwarza problemów jedzeniowych. Jednak niektóre z maluchów w
okresie, gdy nabywają umiejętności panowania nad własnym ciałem: siadania, raczkowania lub stawiania pierwszych kroków - zaczynają grymasić, przerywać
posiłek w połowie, czy wręcz wykazywać brak zainteresowania jedzeniem. Powodem
takiego zachowania dziecka wyrastającego z niemowlęctwa jest pragnienie
poznawanie świata.
Dziecko jest w stanie wytrzymać długo bez jedzenia, bo te nowe umiejętności są dla niego fascynujące i chciałoby je bez przerwy wykorzystywać. Szkoda czasu na zajęcie tak nudne jak jedzenie podobnie wyglądających zupek.
Dziecko jest w stanie wytrzymać długo bez jedzenia, bo te nowe umiejętności są dla niego fascynujące i chciałoby je bez przerwy wykorzystywać. Szkoda czasu na zajęcie tak nudne jak jedzenie podobnie wyglądających zupek.
Jeżeli dziecko jest ruchliwe, wesołe i ciekawe świata to jest to
dowód prawidłowego funkcjonowania młodego organizmu.
W wieku dwóch lat spożywanie przez dziecka zmniejszonej ilości jedzenia związane jest z tym, że posiłki spożywane przez dziecko są bardziej kaloryczne, a więc można ich zjeść mniej. W tym okresie wiele dzieci chudnie i z pulchnych niemowląt staje się szczupłymi dwulatkami.
Zrozumienie i zaakceptowanie przez rodziców zmian w zapotrzebowaniu dziecka na ilość jedzenia związanego z rozwojem dziecka da szansę wychować smakosza, bo pozwoli uniknąć popełniania błędu opisanego poniżej.
W wieku dwóch lat spożywanie przez dziecka zmniejszonej ilości jedzenia związane jest z tym, że posiłki spożywane przez dziecko są bardziej kaloryczne, a więc można ich zjeść mniej. W tym okresie wiele dzieci chudnie i z pulchnych niemowląt staje się szczupłymi dwulatkami.
Zrozumienie i zaakceptowanie przez rodziców zmian w zapotrzebowaniu dziecka na ilość jedzenia związanego z rozwojem dziecka da szansę wychować smakosza, bo pozwoli uniknąć popełniania błędu opisanego poniżej.
Zmuszanie do jedzenia i upodobania kulinarne
Zdrowe dziecko samo doskonale
reguluje ilości pożywienia niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zmuszanie dziecka do jedzenia i wpychanie mu na siłę dodatkowych
ilości pokarmów jest jednym z najczęstszych błędów rodziców. Niektóre dzieci
zmuszane do jedzenia mogą nabawić się poważnych zaburzeń nerwicowych, mogących
objawiać się wymiotami.
Nawet niemowlaki miewają bardzo określone upodobania kulinarne. Chętnie jadają pewne dania, a innych zdecydowanie odmawiają. Jedyne, co możemy zrobić to uszanować gust dziecka. Zmuszanie do zjadania nielubianych przez dziecko potraw może doprowadzić, że z czasem całkiem zniechęci się całkiem do jedzenia i straci apetyt.
Często zdarza się, że jednego dnia dziecko jadłoby tylko chlebek i banany, drugiego kaszkę i jabłko, a trzeciego zupkę i wafelki ryżowe. Taka dieta nie jest, co prawda dobrze zbilansowana w krótkim okresie, ale patrząc z perspektywy tygodnia można powiedzieć dziecko zjada wszystko, czego mu potrzeba. Musimy w spokoju ten okres przeczekać i co jakiś czas proponować coś nowego, mając nadzieję, że zasmakuje.
Nawet niemowlaki miewają bardzo określone upodobania kulinarne. Chętnie jadają pewne dania, a innych zdecydowanie odmawiają. Jedyne, co możemy zrobić to uszanować gust dziecka. Zmuszanie do zjadania nielubianych przez dziecko potraw może doprowadzić, że z czasem całkiem zniechęci się całkiem do jedzenia i straci apetyt.
Często zdarza się, że jednego dnia dziecko jadłoby tylko chlebek i banany, drugiego kaszkę i jabłko, a trzeciego zupkę i wafelki ryżowe. Taka dieta nie jest, co prawda dobrze zbilansowana w krótkim okresie, ale patrząc z perspektywy tygodnia można powiedzieć dziecko zjada wszystko, czego mu potrzeba. Musimy w spokoju ten okres przeczekać i co jakiś czas proponować coś nowego, mając nadzieję, że zasmakuje.
Podjadanie
Niektóre dzieci ciągle coś jedzą
między posiłkami:
batoniki, chrupki, ciasteczka, owoce i inne przekąski. Nie dajemy dzieciom
szansy by zgłodniały. Niema się, co dziwić, że dziecko nie chce zjeść
wartościowego posiłku. Wyznaczenie posiłków o stałych porach i nie podawanie
dzieciom przekąsek pomiędzy nimi to jedyny klucz do sukcesu.
Mało ruchu i przebywania na świeżym powietrzu.
Ruch, szczególnie na świeżym
powietrzu, zwiększa zapotrzebowanie organizmu na kalorie. Warto wychodzić na
spacer nawet, gdy jest zimno lub pada deszcz, bo to nie tylko hartuje, ale i
poprawia apetyt.
Chęć wyrażenia własnej woli.
Naturalnym dążeniem małego dziecka
jest osiągnięcie samodzielności i podkreślenie swojej niezależności. Już
dwulatki testują jak ich różne zachowania wpływają na otoczenie. Dotyczy to
również jedzenia i zachowania przy stole.
Jeśli dziecko widzi
że odmowa jedzenia, lub wypluwanie zupki wprawia mamę w stan irytacji, będzie
sprawdzać czy za każdym razem mama będzie się tak fajnie złościć i na co
jeszcze może sobie pozwolić. W takiej sytuacji najważniejsze to zachować
spokój, być stanowczym i konsekwentnym. Musisz jasno określić, co wolno a czego
nie.
Jeżeli dwulatek odmawia jedzenia - nie szantażuj, nie przekupuj, nie karm „w locie" pozwól dziecku zgłodnieć i podaj mu w określonym czasie kolejny z posiłków. Jeśli będziesz działać konsekwentnie dziecko zrozumie, że wybryki przy jedzeniu nie opłacają się i wszystko wróci do normy. Oczywiście po jakimś czasie, jedno dziecko, zrozumie to po jednym dniu inne po kilku. By udało się przywrócić normalność pamiętaj, że musisz być spokojna i pewna tego, co robisz.
Jeżeli dwulatek odmawia jedzenia - nie szantażuj, nie przekupuj, nie karm „w locie" pozwól dziecku zgłodnieć i podaj mu w określonym czasie kolejny z posiłków. Jeśli będziesz działać konsekwentnie dziecko zrozumie, że wybryki przy jedzeniu nie opłacają się i wszystko wróci do normy. Oczywiście po jakimś czasie, jedno dziecko, zrozumie to po jednym dniu inne po kilku. By udało się przywrócić normalność pamiętaj, że musisz być spokojna i pewna tego, co robisz.
Przed zastosowaniem się do opisanych
rad wyklucz poniżej opisane powody braku apetytu.
Przeżycia emocjonalne.
Zdarza się, że apetyt tracą dzieci,
którym przybywa rodzeństwo, są świadkiem nieporozumień rodzinnych lub z innych
powodów tracą poczucie bezpieczeństwa (mama wraca do pracy) lub czują się
zagrożone.
Powodem braku apetytu mogą być również pozytywne przeżycia: odwiedziny rzadko widzianej babci, zakup nowego łóżka dla dziecka albo rowerka.
Powodem braku apetytu mogą być również pozytywne przeżycia: odwiedziny rzadko widzianej babci, zakup nowego łóżka dla dziecka albo rowerka.
Wołanie o większą dozę czułości.
Zabiegani codziennymi sprawami
zapominamy czasem, że dziecko bardzo nas rodziców potrzebuje. Dziecko chcąc
zwrócić na siebie, choć odrobinę uwagi może odmawiać jedzenia. Zmiana
zachowania rodziców przez okazanie większej czułości i spędzanie z dzieckiem
większej ilości czasu na zabawie, czytaniu książek, czy spacerach niweluje
problem z apetytem.
Alergia pokarmowa.
Bardzo często niechęć do jedzenia
wynika z tego, że dziecko jest uczulone na jakiś składnik pokarmowy. Nawet
bardzo małe dzieci potrafią skojarzyć, że ból brzucha wiąże się z jedzeniem.
Nie jedzenie pozwala uniknąć nieprzyjemnych dolegliwości. Dziwimy się czasem że
dziecko za nic na świecie nie chce zjeść brokuła czy kalafiora a dziecko w ten
sposób instynktownie broni się przed zjedzeniem tego, co mu szkodzi. Jeżeli
dziecko zdecydowanie odmawia jedzenia określonych potraw, to nie należy go do
nich zmuszać.
Anemia, czyli niedobór żelaza.
Niedobór żelaza powoduje niedotlenienie tkanek, a to
z kolei wpływa negatywnie na funkcjonowanie całego organizmu. Najbardziej
charakterystyczne objawy anemii to bladość, szybkie męczenie się i brak
apetytu. Niedokrwistość wymaga leczenia, które zazwyczaj poprawia apetyt.
Zaparcia.
O zaparciach mówimy wtedy, gdy stolce są oddawane z duża trudnością, dlatego ze
są twarde. Nieregularne lub regularne wypróżnienia, co dwa trzy dni nie są
zaparciami.
Do najczęstszych przyczyn zaparć u dzieci zaliczamy:
- nieodpowiednią dietę (zbyt mało warzyw, owoców i wody),
- choroba przebiegająca z gorączką ( dziecko ma mniejszy apetyt i osłabioną pracę jelit, dlatego tak ważne jest podawanie dużej ilości płynów),
- lęk przed wypróżnianiem - zaparcie nawykowe (zbyt wczesne sadzanie dzieci na nocniczek i zmuszanie do wypróżniania, zimna deska klozetowa)
Dziecko zaczyna wstrzymywać oddawanie stolca, doprowadza to do zalegania resztek w jelicie, co powoduje ból brzucha i uczucie rozdęcia. Objawy te nasilają się zwłaszcza po jedzeniu. Aby przywrócić apetyt, trzeba przede wszystkim doprowadzić do regularnego wypróżniania się - zastosować dietę rozluźniającą stolec. Zaleca się podawanie dużej ilości napojów, owoców, warzyw szczególnie pomocne są śliwki suszone i buraki.
Infekcja.
Prawie każde chore dziecko ma
mniejsze łaknienie.
Chore dziecko mniej się porusza, a więc ma
mniejsze zapotrzebowanie na kalorie. W trakcie choroby organizm malucha mniej
sprawnie pracuje, walcząc z chorobą, nie chce tracić energii na trawienie.
Warto pamiętać, że niechęć do jedzenia może pojawić się na kilka dni przed
chorobą, w trakcie jej trwania i kilka dni po wyleczeniu. Jeśli dziecko nagle
przestaje jeść, nie ma żadnych innych objawów (czasem tylko gorączkę), to
powinno się zrobić badania moczu, bo brak apetytu może się wiązać z infekcja
układu moczowego.
Każda infekcja obniża
apetyt. Reagując w spokojny sposób (bez zmuszania do jedzenia) na zmniejszone w
trakcie choroby łaknienie, mamy szansę, że po wyzdrowieniu wszystko wróci do
normy.
Zespół złego wchłaniania.
Przykładem zespołu złego wchłaniania
jest celiakia, czyli zespół nietolerancji glutenu.
Objawy tej choroby pojawiają się mniej więcej po sześciu miesiącach od
podawania glutenu. Dziecko traci apetyt, przestaje przybierać na wadze czasem nawet
chudnie, robi się słabsze, rozdrażnione, marudne, ma duży brzuch i oddaje
cuchnące stolce. Jeśli dziecko ma wymienione wyżej objawy, to trzeba zrobić
specjalistyczne badania.
Artykuł pochodzi ze
strony osesek.pl
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń