Czymże byłoby życie bez marzeń...
Ja marzę o lepszym jutrze dla Maksia i dla siebie... Marzę o pozytywnym (cokolwiek to oznacza) rozwiązaniu naszej sytuacji... Marzę o wyjeździe do Finlandii - chciałabym zobaczyć zorzę polarną...
A Wy o czym marzycie?
Dla lepszego efektu ;)
...a tak bardziej przyziemnie...
Finlandia - piękne marzenie ;) A to o lepszym jutrze - wierzę, że się spełni!
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest... hm. Zostać dziennikarką :) To takie od zawsze. A bardziej przyziemne, to zbudować własny dom, gdzieś na obrzeżach miasta.
powodzenia...oby się spełniły ;)
Usuńjakbym miała napisać o czym marzę to bym potrzebowała z 10 stron ;)
OdpowiedzUsuńi te marzenia utrzymują mnie przy życiu jak to się mówi i dobrze, że nic nie kosztują :D
ja też ;) wymieniłam tylko te najbardziej na czasie...mam o wiele więcej marzen ;)
UsuńŻyczę Ci spełnienia marzeń ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńMam nadzieję, że twoje marzenia się spełnią.
OdpowiedzUsuńja też mam taką nadzieję ;)
Usuńmogę się podpisać pod tymi słowami MM.
OdpowiedzUsuńMasz niezwykłe marzenie, ja ostatnio marzę żeby znów zamieszkać w Warszawie, strasznie za nią tęsknię.
To ja Ci życzę rozwiązania sytuacji ;)
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest by Milenka była dobrym człowiekiem, żebyśmy ją dobrze wychowali i własny dom - moi rodzice mają duży i mieszkamy nimi, na coś własnego się nie zapowiada ze względu na nich właśnie, szkoda ich zostawiać w tak dużym domu.
dziękuję ;) na pewno Wam się uda z Milenką ;)
Usuńoj.. któ by nie chciał pojechać po Finlandii. ja marzę o Rzymie..
OdpowiedzUsuńMoje największe marzenie to powrót do Grecji :-) Wprawdzie po drodze muszą się spełnić i inne marzenia ale wszystkie są po to by spełnić te jedne jedyne :-D
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia Twich marzeń!
Pozdrawiam
dzięki i wzajemnie ;) byłam kiedys w Grecji :D
Usuńa ja marzę o drugim dziecku, by zajść w ciążę do końca roku :)
OdpowiedzUsuńPiękne marzenia :)
OdpowiedzUsuńJa marzę by w końcu odnaleźć szczęście w życiu i poczuć się w 100% spełniona . Oraz o tym by wychować synka na mądrego człowieka.
Tan pies mnie rozbroił :-)