6 gru 2012

Św. Mikołaj, czy krasnolud?

"Św. Mikołaj urodził się ok. 270 roku w Patarze. Zasłynął jako człowiek o dobrym sercu, zadziwiał swoją serdecznością i życzliwością wobec innych, zwłaszcza ludzi biednych i schorowanych. Legendy głoszą, że otrzymał spory majątek po rodzicach, którym podzielił się z ubogimi. Był człowiekiem pobożnym i miłosiernym. Został biskupem Miry z woli mieszkańców tego miasta. Zmarł w połowie IV wieku. Po jego śmierci entuzjastycznie oddawano mu cześć. W czasach gdy Arabowie opanowali miasto, włoskim kupcom udało się wykraść relikwie zmarłego biskupa i przewieźć do Barii we Włoszech. Nie brakuje legend o szlachetnych czynach biskupa Mikołaja. Jedna z nich głosi, iż za jego wstawiennictwem wypuszczono z niewoli trzech oficerów niesprawiedliwie więzionych.

Źródło

Druga legenda mówi o trzech młodych chłopcach, którym ocalił życie od wyroku śmierci. Wybawił także kilku żeglarzy z katastrofy morskiej. Znana jest również opowieść o tym, jak Św. Mikołaj zachował się na wieść o tym, że pewien nędzarz sprzedał swoje trzy córki do domu publicznego. W nocy, przez komin wrzucił worki z pieniędzmi, by je wykupić. Sakiewki wpadły do pończoch i butów, które suszyły się przy kominku. Stąd też zrodził się zwyczaj wieszania skarpet na prezenty, przy kominkach w okresie Bożego Narodzenia. Święty Mikołaj zasłynął jako biskup potrzebujących. Biednym ofiarował pomoc materialną, a pokrzywdzonym wsparcie duchowe. 6 grudnia Kościół Katolicki wspomina Św. Mikołaja biskupa z Miry, jest on czczony jako patron rybaków, marynarzy, dzieci, panien i więźniów.

W Kościele Prawosławnym Św. Mikołaj jest najbardziej czczoną postacią spośród wszystkich świętych, patronuje Grecji, Albanii i Rosji. Z racji swoich dobrych uczynków popularność tego świętego nie zanikła do tej pory, co roku ludzie przebierają się na jego cześć, by móc obdarować prezentami najbliższych, a zwłaszcza dzieci. Oby ta tradycja tkwiła w nas, jak najdłużej, bo nie ma nic piękniejszego, niż sprawianie radości i niespodzianek drugiemu człowiekowi". Źródło

W kulturze masowej święty Mikołaj to staruszek w czerwonym stroju, z długą siwą brodą i workiem pełnym prezentów.

Źródło
 Czy warto wierzyć w świętego Mikołaja? Polecam ciekawy artykuł KLIK.

W okresie około świątecznym, w marketach, galeriach i na ulicach aż roi się od tych czerwonych krasnoludów. My wybraliśmy się na codzienne zakupy, a tam oczywiście Mikołaj ;)  Jednak mój kochany urwis na jego widok nawet nie chciał wyjść z wózka, że już nie wspomnę o tym, aby usiąść mu na kolanach.



 Jednak cukierki, owoce i drobne podarki okazały się na tyle kuszące, że Maksiu pozwolił podjechać wózkiem nieco bliżej ;) A co najlepiej zrobić z krasnoludem?


A  no najlepiej zjeść ;) A Wy wierzycie w św. Mikołaja? Ja nie mam wyboru, muszę wierzyć...otwieram dziś skrzynkę i co widzę? Mail od Marty z wiadomością o wygranym candy :) Moja pierwsza w życiu wygrana rozdawajka :) Bardzo się cieszę, bo nagrodą jest piękna spersonalizowana zakładka do książki.

15 komentarzy:

  1. Eeeeeeee trudno powiedzieć... Tak i nie! No bo ten Święty jednak kiedyś żył a teraz podtrzymuje się jego tradycje, więc chyba wierze!?! No ale ten Krasnal niby wciąż istnieje a nigdy mi prezentu nie przyniósł, więc chyba nie wierze!?!
    Bardzo skomplikowane zagadnienie ;)
    Zastanawiam się natomiast czy ten Krasnal był smaczny? Bo Maksowi tak się te oczy świecą...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh ja mam tak samo ;) a krasnal przynajmniej pyszny jest :) Maksiowi bardzo smakował, bo tylko biegał i wołał „to jest pyszne” ;)

      Usuń
  2. chyba nie bardzo... bo w tym roku gdybym nie włożyła słodyczy w kapcie to dzieciaki nie miałyby prezentów od Mikołaja:) Wszyscy jesteśmy Mikołajami:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście że wierzę :-))) wczoraj też u nas był :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wierzyłam i wierzyć będę! Grudzień bez św. Mikołaja nie byłby już taki sam.
    gratuluję wygranej

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie wierzę :)
    Jednak zrobię wszystko, by moja mała Majka uwierzyła :D

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluje wygranej, a synus bosko wyglada pochłaniając Mikołaja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no proszę, warto wierzyć w mikołaja :):):) oczywiście, że istnieje, każdy z nas ma go w sercu, ja to wiem :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo chciałam napisać:). W obecnych czasach to my jesteśmy mikołajami:)

      Usuń
  8. Ja nie wierzę..

    Gratuluję wygranej ; ))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...