Ależ to był fajny weekend...W sobotę tradycyjnie odwiedziliśmy dziadków.
Maksiu wybrał się na wycieczkę z dziadziem i ciocią, więc zwyczajna mama ze swoją mamą miały chwilę na pogaduchy i prace domowe ;) Maksym z ciocią zaliczył lody i plac zabaw, a dziadziu w międzyczasie zdążył zrobić zakupy.
A dziś, mimo pogorszenia pogody, pół dnia spędziliśmy ze znajomymi na ich działce.
Miał być szybki, na wpół spontaniczny grill, a wyszła fajna zabawa i dużo pysznego jedzonka ;)
No to teraz szybka kąpiel i DOBREJ NOCY WAM ŻYCZĘ ;)
Super , uwielbiam takie weekendy, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
OdpowiedzUsuńNasz weekend też udany :)
OdpowiedzUsuńnasz tez zaliczam do tych dobrych ;O pozdrawiam i buziam
OdpowiedzUsuńMy również mimo pogody pałaszowaliśmy lody a przy okazji miały mały sporcik biegając za gołębiami, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny grill balkonowy :)
OdpowiedzUsuńI my lubimy takie leniwe weekendy przy grillu :)w gronie przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńFajnie ze wypad Wam się udał, u nas jak zwykle pada..
OdpowiedzUsuńU nas tez pogoda dopisała i grill zaliczony :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję lecz niestety u mnie jedno nieszczęście to mało ......
OdpowiedzUsuńpozdrówka dla Ciebie
u nas deszczowy weekend. spędziliśmy go na zakupach i w odwiedzinach czyli typowy standard na taka pogodę ;-)
OdpowiedzUsuńa my byliśmy na imieninach u dziadka Mai :)
OdpowiedzUsuńUdany weekend zawsze dobrze nastraja szczególnie w poniedziałek;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam K.
Miejski grill mi sie podba, ale u nas by nie przeszło:-p
OdpowiedzUsuńmarzy mi się grill
OdpowiedzUsuńale bym się wybrała na grilla ; P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie weekend udany;)
OdpowiedzUsuńU m,nie również;)
mmm, grill w sobotę też wybieram się na grilla;)
Już się doczekać nie mogę;)
Słodki Maksiu;)
Pozdrawiam
Natalia
Grill najlepszy:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Ja weekend miałam do bani... Ale to jeden jedyny, więcej takich nie będzie :)
OdpowiedzUsuń