Wczoraj minął kolejny rok....Dokładnie 2.07.2010 o godzinie 22:22 w szpitalu, w Łańcucie przyszedł na świat Maksym Tadeusz :)
Mój najukochańszy na świecie synuś wczoraj skończył 2 latka :) Ach co to był za dzień... Śpiewaliśmy "100 lat, 100 lat niech żyje, żyje nam". Był tort z niespodzianką :)
Potem nasz mały solenizant rozpakowywał prezenty. Największym hitem jest gitara, na której Maksiu gra cały czas :)
Po przyjęciu w domu, bawiliśmy się w "Fantazji". Było tak fajnie, że maluszek nie chciał wracać :) najfajniej jeździło się autkiem.
Po fantazyjnych szaleństwach trzeba było się ochłodzić. Poszliśmy więc na lody. A to jest to, co tygryski lubią najbardziej (szczególnie w taki upał:)
Maksiu życzę Ci, abyś już nigdy nie musiał cierpieć. Bądź zdrowy. Wiedz, że jesteś kochany. Jesteś całym moim światem. Wszystkiego, co najlepsze i jeszcze raz 100 lat :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)