18 paź 2012

Nie ogarniam...

Godzina około 24:00 - środek nocy. Mąż leży w łóżku i włącza telewizor, żona stuka po klawiaturze komputera - pisze notatki, recenzje...W pewnym momencie żona patrzy na męża, bo myślała, że ten śpi:



Mąż: - No i co się gapisz! Odwróć się!
Żona: - Nie krzycz. Obudzisz dziecko (które śpi w drugim pokoju)
M: - Zamknij się i odwróć, nie gap się na mnie! - krzyczy coraz głośniej
Ż: - Ale o co Ci chodzi? Przestań, ja tu pracuję.
M: Wpada w furię - Ta! Pracujesz! A gdzie są pieniądze?! Tyle jesteś warta, ile pieniędzy do domu przyniesiesz! Czyli nic! Nie będę już z tobą rozmawiał, nie będę z tobą nic ustalał, twój głos nic nie znaczy!
Ż: - Przestań krzyczeć, obudzisz dziecko. Jak to ja nie pracuję? A kto próbuje rozkręcić interes, sprząta, gotuje, zajmuje się dzieckiem....
M: - A ile z tego masz?! Nic i tyle jesteś warta!

27 komentarzy:

  1. mocne

    zapraszam Cie do mnie na CANDY

    OdpowiedzUsuń
  2. strasznie przykre :( aż brak mi słów...

    OdpowiedzUsuń
  3. przytulam, co za świnia. Wybacz że tak piszę o nim.
    Faceci są ślepi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Więcej bym na dziada nie spojrzała!!!Dla mnie prostak prostak do potęgi!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zatkało mnie. Jak mąż w ogóle śmiał coś takiego powiedzieć..

    OdpowiedzUsuń
  6. Co tu napisać... Smutne :/
    Nie wiem, co jest z tymi facetami, bo tez miewam akcje w tych klimatach. Teraz dużo rzadziej, ale jakiś czas po urodzeniu Młodej było marnie... :/

    OdpowiedzUsuń
  7. i to by była moja ostatnia rozmowa z takim mężem... och furia mnie ogarnęła!!

    OdpowiedzUsuń
  8. za taki tekst [choć na szczęście nigdy bym tego nie usłyszała] mój mąz od razu dostał by w ryj, a potem bym wstała i zaczęła wywalać jego ciuchy z naszej szafy, a na końcu jego z domu. nie obchodziło by mnie, gdzie by się podział, nigdy więcej jego noga nie stanęła by przy mojej, że tak powiem.
    i u mnie taka suytuacja skończyła by sie papierami w sądzie, bo nigdy bym nie pozwoliła sie tak poniżyć!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. To jest na fakcie z Twojego życia....? Jakiś cham i prostak.

    OdpowiedzUsuń
  10. :'( Okropność :'(
    Nawet nie wiem co powiedzieć... Niektórzy faceci są zwyczajnymi konsumentami dla których wartość mają tylko pieniądze. Są jak roboci- zimni i bez serca...
    Tule bardzo mocno i całym sercem jestem z Tobą. Zawsze pamiętaj że masz przyjaciół na których możesz liczyć! Nawet jeśli są tylko wirtualni to zawsze możesz liczyć na ich wsparcie :-)
    Ściskam :-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Słowa bolą bardziej ni przemoc fizyczna.Znam to z autopsji.Pozdrawiam/

    OdpowiedzUsuń
  12. :O ...
    Zatkało mnie...
    Taki facet to nie facet... To on powinien zarabiać na rodzinę!
    Skoro nie widzi Twoich starań, to niech spada...
    Ciekawe, kto dziecko wychował i wychowuje i kto cały dom ma na głowie...

    OdpowiedzUsuń
  13. ojjjjj :/ lipa. Bardzo mi przykro :( Jestem w szoku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Brak slow... Wspolczuje. Z jednej strony rozumiem, blog to czasem jedyna ucieczka i mozliwosc wygadania sie, ale zdrugiej strony... No wlasnie, moze z drugiej strony warto dac sobie szanse i wygadac sie we dwoje gdzies na neutralnym terenie i pod okiem kogos bezstronnego? Moze to glupie, ale jesli zalezy, to trzeba probowac. Jesli nie, coz, trzeba myslec wtedy inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  15. i po co tyle krzyku i negatywnych emocji? ON nawet nie jest wart tego. nie wart politowania, naszego wkurwiania i szoku.
    takie pierwiastki najlepiej usuwać. co najmniej zostawać.

    współczuję, jeśli to dotknęło Ciebie. pamiętaj, że sama musisz wiedzieć na ile jesteś silna, pewna siebie i stabilna. pamiętaj również, że zasługujesz na wszystko co najlepsze. Twoje dziecko ma Ciebie za najbardziej wartościowego człowieka na świecie! to w zupełności wystarczy.
    nie pogub się!

    OdpowiedzUsuń
  16. aż mnie zatkało.
    że tak brzydko spytam, to Twój ślubny?

    OdpowiedzUsuń
  17. tulę! przytulam! nie wiem co powiedzieć, czy zrobić. nie wiem. ogarnęła mnie niemoc totalna...

    OdpowiedzUsuń
  18. Strasznie przykra sytuacja.Niestety kiedyś miałam podobną rozmowę z mężem. Podliczyłam mu wtedy ile kosztowałoby go wynajęcie sprzątaczki, kucharki i opiekunki do dziecka gdybym w domu nie była. Tyle jest warta praca kobiety w domu. Wyszło na to, że brakłoby jego wypłaty i już się zamknął. Więcej z takimi głupimi tekstami nie wyskoczył.

    OdpowiedzUsuń
  19. :( przykre .. jesteś warta o wiele więcej niż mu się wydaje!! bo na wartości człowieka nie patrzy się przez pryzmat pieniędzy! jak tak można??
    właśnie by uniknąć podobnych sytuacji .. sama wychowuję małego i jestem sto razy szczęśliwsza !

    OdpowiedzUsuń
  20. Boże aż mnie zatkało masakra ci faceci to wszyscy świnie niestety tez tak mam i to codziennie a to taka jestem i taka

    OdpowiedzUsuń
  21. To o Tobie? Czy to tylko gdzieś "przeczytane"? Pozdrawiam i zapraszam do mnie iskierka-mili.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ostro zajechało przemocą w najohydniejszym wydaniu.
    Takim, które umniejszają wartość kobiety, wpędzają ją w poczucie straszliwej winy. Omotują podstępnie, by nie mogła się wyrwać.
    nawet gdy to tylko jednostkowy incydent, nie wróży to dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  23. Już dawno nie przeczytałam czegoś tak smutnego... Tylko osoby, które dobrze nas znają wiedzą jak "dokopać" żeby bolało najbardziej.
    Nie wiem Weroniko jaka jest Wasza obecna sytuacja,na pewno nie będę dawała Ci dobrych rad, bo ekspertką w tej dziedzinie nie jestem, poza tym myślę, że nie po to zamieściłaś tu tą rozmowę...
    Życzę Ci siły,bo tej kobiecie nigdy dość, życzę Ci zdrowia,bo jeśli ona będzie to z czasem będzie wszystko inne.
    Pozdrawiam serdecznie
    Ps. dziś na "fejsie" widziałam zdjęcie z takim oto podpisem: "Jeśli Twój facet traktuje Cię jak księżniczkę, oznacza to , że sam był wychowywany przez królową". Twój mąż na pewno nie był, ale Twój Syn będzie, bo Zwyczajna Mama wcale nie jest Zwyczajna, jest Wyjątkowa. Głowa do góry Kobieto! Pół mamowego blogowego światka jest z Tobą!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...