"Rodzina jest pierwszą i podstawową szkołą miłości społecznej. Trzeba uczynić wszystko, ażeby ta szkoła mogła pozostawać sobą. Równocześnie zaś rodzina musi być na tyle silna Bogiem - czyli miłością wzajemną wszystkich, którzy ją tworzą - że potrafi pozostać ostoją dla człowieka pośród wszystkich niszczycielskich prądów i bolesnych doświadczeń" Jan Paweł II
...
Małżeństwo to sztuka kompromisu! Niestety teraz większość małżeństw idzie na łatwiznę i gdy tylko stoją w obliczu problemów wolą się rozwieźć niż powalczyć o siebie.
OdpowiedzUsuńCo do rodziny, ja wychodzę z założenia, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach :)
Może te sentencje sprawdzały/sprawdzają się w starszych rodzinach o silnie katolickich tradycjach...
Tak czy siak, mądre SŁOWA.
dla mnie małżeństwo to też rodzina... Ten post ma na celu podtrzymanie mnie na duchu, zmotywowanie i dodanie sił, ponieważ nie jestem w stanie sama walczyć o przetrwanie mojego małżeństwa...na szczęście na rodzicow zawsze mogę liczyć
Usuńcieszę się, że nie jesteś z tym sama! ;)
UsuńPiękne słowa.
OdpowiedzUsuńPiękne słowa, zarówno o rodzinie, jak i małżenśtwie :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNic dodać, nic ująć.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTylko ile te dwie osoby potrzebują czasu by się dopasować? U nas po prawie 5 latach czasem wciąż trudno jest się nam dogadać. Może do emerytury się wreszcie dogadamy ;-P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Ściskam mocno :-)
o ile dobrze kojarzę, to Wy macie dodatkowe wyzwanie - różnice kulturowe - do przezwyciężenia, ale prawdziwa miłość nie zna granic :) powodzenia
Usuńnic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńnie ma wersji "i żyli długo i szczęśliwie" na to trzeba cały czas pracować:)
OdpowiedzUsuńa kryzysiki się zdarzają:)
warto walczyć o miłość.zawsze.
kryzysiki są do przejscia, gorzej jak to są prawdziwe burze i gdy wszystko skupia się na jednej osobie...
Usuńamen
OdpowiedzUsuńPatrzę czasami na ciebie na tym zdjęciu z synkiem na górze bloga i wiesz co? Jesteś bardzo dobrym człowiekiem ale masz w oczach smutek, widzę że dziecko jest dla ciebie całym światem. Tego się trzymaj to ma być najważniejsze nie facet! Walcz jeśli widzisz że warto ale nigdy nie daj się ponizac ważne że masz wsparcie w rodzicach to bardzo ważne. Masz takie ciepło w oczach i masz naprawdę wspaniałego syna, facet to naprawdę ostatnia "rzecz" która należy się przejmować. Trzymaj się kobieto bo to życie jest pop#;:&)(ne;D ale dzieci daja siłę nic chyba mię daje takiej mocy kobiecie jak dziecko.
OdpowiedzUsuńmocne słowa... Dziękuję :)
UsuńDla mnie jest ważne bycie żoną, ale ważne że kocham, szanuję, dbam. Z Jurkiem mimo, że niejesteśmy małżeństwem ciężko pracujemy aby właśnie dopasować się do siebie, pewnie całe życie nam to zajmie, ale to właśnie miłość:))
OdpowiedzUsuńprawdziwa miłość wiele potrafi znieść i wybaczyć :) jeżeli obydwoje się staracie, to na pewno Wam się uda :)
Usuńa ja ostatnio stwierdziłam że nie mam sił walczyć...zaczynam się poddawać....
OdpowiedzUsuńLil
http://szarenka.blox.pl/