Zostaję w tej samej firmie, ale będę pracować (mam nadzieję) na innym dziale. Odebrałam dziś umowę, więc myślę, że będzie dobrze ;) Jestem pozytywnie nastawiona, ponieważ mam już pewne doświadczenie (całe 2,5 tygodnia;) w tej pracy. Tym razem mam mniej merytoryki do ogarnięcia, jednak nie będzie tak łatwo ;) Trzeba pozyskiwać nowych klientów, co nie jest moją mocną stroną...ale wszystkiego da się nauczyć ;)
Tym samym, będzie mnie teraz tutaj trochę mniej, ale w wolnym czasie oczywiście chętnie będę do Was zaglądać.
Gdy wracałam do domu już po szkoleniu, padało dużo śniegu. Postanowiłam podjechać autobusem, lecz nie miałam biletu. Chciałam go kupić w kiosku, ale akurat pojazd przyjechał na przystanek. Szybko więc do niego wsiadłam, pędzę do kierowcy w celu zakupu biletu, ale okazało się, że nie mam przy sobie drobnych, a kierowca "z grubych" nie wyda. Pytam pasażerów, czy ktoś rozmieniłby mi pieniądze i o dziwo wiele osób sięgnęło po portfele. Niestety nikt nie mógł mi rozmienić niebieskiego banknotu. Znalazł się student, który wyciągnął z kieszeni drobniaki i spytał ile potrzebuję, lecz gdy usłyszał cenę całego biletu stwierdził, że niestety nie będzie mógł mi pomóc...Wtedy jedna Pani oznajmiła, że da mi bilet, bo ma zapasowy. Podziękowałam, skasowałam i nie jechałam "na gapę". Spytałam Pani, czy wysiada na tym samym przystanku, co ja i okazało się, że tak. Wtedy zaproponowałam, że rozmienię pieniądze i jej oddam, albo odkupię bilet, ale z uśmiechem odmówiła. Pani powiedziała mi: "Przynajmniej tyle dobrego mogę zrobić"...
Jak widać, są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie ;) Dziękuję Pani jeszcze raz, może kiedyś to przeczyta ;)
A tymczasem...
...włączam tryb leniucha i życzę wszystkim spokojnej nocy :*
P.S. Przypominam o konkursie. Jeszcze tylko jutro będzie można się zgłaszać.
Ja tez jestem energooczszędna.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te zasady, wprowadzam je w życie. :D
OdpowiedzUsuńha, ja też! :)
Usuńcałkiem zapomniałam tym, konkursie..
OdpowiedzUsuńPowodzeni, trzymamy mocno kciuki za sukcesy w pracy:-)
OdpowiedzUsuńja jednak jestem leniwa :D
OdpowiedzUsuńJak dobrze jest spotkać na swej drodze dobrych ludzi....Powodzenia na nowym stanowisku:))))
OdpowiedzUsuńJak widać są dobrzy ludzie na tym świecie ...
OdpowiedzUsuń8 zasad SUPER :)
Jestem chora akurat i leże w łóżku i siedzę na necie : D
OdpowiedzUsuńLENIUCHUJE SOBIE WŁAŚCIWIE ; DD
Świetne zasady - mam nadzieję, ze uda mi się je zastosować:)
OdpowiedzUsuńMnie również się to podoba... Od dzisiaj sie poprawiam...
OdpowiedzUsuń:) Powodzenia w nowej pracy
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja takich ludzi nie spotykam :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pracy!
powodzenia w pracy :) ja już mam powrót po macierzyńskim za sobą i najgorzej nie jest. zmienili mi dział i wszystko do ogarnięcia jest.
OdpowiedzUsuńmiło, że taką panią spotkałaś. ja się czasem zadziwiam, że są jeszcze takie po prostu miłe, dobre osoby.
dzisiaj u nas zamieć, miasto prawie stanęło. wracając do domu autobus stanął. bardzo przykro mi się zrobiło, bo ludzie zaczęli narzekać na kierowcę. co on biedny mógł?
większość osób wysiadła. ja też to zrobiłam, ale biednemu panu życzyłam powodzenia. chyba na chwilę zrobiło mu się cieplej w ten bardzo nieprzyjemny, zimny dzień...
Trzymam kciuki !
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pracy!
OdpowiedzUsuń