Dzieci tak szybko rosną...
Oczywiście buty z poprzedniego sezonu są już za małe. Dlatego kupiliśmy Maksiowi nowe:
Gdy je zobaczyłam, od razu się w nich zakochałam :) Piękny kształt, kolor i do tego skórka, no po prostu musiałam je kupić mojemu synkowi. Żeby było miło, to kosztowały niecałe 80zł...Zakupione w Deichmann'ie.
Co by dziecko zadowolone było, zakupiliśmy też model z Zygzakiem McQuinn'em ;) Model sztruksowy, lekki i przewiewny. Te cudeńka wyniosły nas niecałe 40zł i znaleźliśmy je w CCC.
Jestem zadowolona z zakupów, oby się dobrze nosiły ;)
Oj te buty, dzieci tak szybko z nich wyrastają!
OdpowiedzUsuńCo chwilę trzeba kupowac :)
Wasz zakup świetny a najwazniejsze ze Maksiowi sie podobaja :)
Pozdrawiam
Ja się obraziłam na Bartka, bo się wyniósł na dobre z naszego miasta. Też kupiłam sandałki w CCC. Wygodne i piękne, a zaoszczędzone pieniążki pójdą na książki.
OdpowiedzUsuńA nas czeka zakup sandałków dla młodego i nie mam pojęcia co mu kupić.
OdpowiedzUsuńFajne te wasze butki!
pierwsze buty rewelacja a paputki też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńFajne te trampki :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję kilka-kilkanaście par.. najwięcej wydałam jakieś 180zł na buty dla córki.. zaszalałam.. teraz staram sie tyle nie wydawać :) u nas zachowały się sandałki z zeszłego sezonu :)choć one.. reszte trzeba bylo wymienić ..
OdpowiedzUsuńbuciki pierwsza klasa, ja obecnie kupuję Befado a i Bartkowe są boskie :)
OdpowiedzUsuńbutki piękne, niestety nasz rozmiar stopy powala i zazwyczaj numeru nie ma, a jak jest to sie migiem rozchodzi. mamy takie same kapcioszki , używamy sporadycznie jak do dziadków idziemy.. w domu rządzi bosa stopa
OdpowiedzUsuńZygzak McQuinn!! Ach jak ja uwielbiam bajki. Najchętniej bym kupowała wszystko, na czym są bajkowe postacie. ;P Chyba nigdy z tego nie wyrosnę...
OdpowiedzUsuńA buty super :) oby się dobrze spisywały!
Fajne :) I cena super :) Też nie kupuję drogich butów, nie różowych ale to ciężko zrealizować :P
OdpowiedzUsuńButy, buty, buty, czasem tak ciężko znaleźć coś fajnego...
OdpowiedzUsuńpamietam moje piekne buciki jakie mi kupiła tato na komunii - cudowne byly i przy chodzeniu robily puk puk bo miały żabki od spodu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajniutkie.
OdpowiedzUsuńBędzie mu się wygodnie biegało :)
Oby były wygodne
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się pierwsze butki! rewelacja.
OdpowiedzUsuńŁadne butki:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kupować Młodej buty! Są takie malutkie i słodziutkie ;) Tylko ona nie podziela mojego entuzjazmu i nie lubi przymierzać niestety
OdpowiedzUsuńOj nie tylko z butów szybko wyrastają....fajne te pierwsze:)
OdpowiedzUsuńPrzecież elegancki Maks w eleganckich butach musi chodzić :) Jeszcze za rozsądną cenę! Brawo Zwyczajna Mamo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nooo, fajowe:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne buciki, niech sie dobrze noszą :-)
OdpowiedzUsuńJa Daichmana omijam szerokim łukiem, jakoś raziłam się do tych wszystkich cen ; p, ale te butki są śliczne ; )
OdpowiedzUsuńAch te buty...zawsze za mało :))
OdpowiedzUsuńPozytywny demotywator. :D
OdpowiedzUsuńŚliczne butki. :P