Na początek zjedzmy coś dobrego...
Trzeba w końcu zadbać o nasze krągłości ;)
Nie przejmujmy się tym, co powiedzą inni...
Wyluzujmy się trochę...
Zróbmy coś bezinteresownie...
Zastanówmy się nad pewnymi rzeczami...
No i korzystajmy z wakacji :)
Nie tylko dzieci je lubią ;)
Udanego dnia :)))
i wzajemnie;-)
OdpowiedzUsuńudanego dnia :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie. Jak widzę te żółwie kąpiące się to aż mnie trafia, że trzeba siedzieć w pracy :)
OdpowiedzUsuńAno fakt, wakacje same w sobie mają pozytywny wydźwięk :)
OdpowiedzUsuńKrągłości, koci masaż i pies przeszyły do mnie na wskroś :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle bardzo pozytywnie! :)
OdpowiedzUsuńWyluzowane koty są najlepsze ;-)
OdpowiedzUsuńNie sposób się nie uśmiechnąć po przeczytaniu tego :)
OdpowiedzUsuńja zamawiam masaż - jak kot kotu:)
OdpowiedzUsuńO jak mi się taki masaż marzy! To dopiero byłby pozytywny dzień :D
OdpowiedzUsuńba nic dodacnicująć pozytywnie nakręcona na noc (dobre i to)
OdpowiedzUsuńŚwietne te zdjęcia ;) hehe wzajemnie .. oby mniej tej duchoty ;)
OdpowiedzUsuńKotki urocze:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te notki, sa najlepsze! :- no.. jeszcze uwielbiam opowieść o Tobie i Twoim ukochanym :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
pozytywne śniadanko:D fajne
OdpowiedzUsuńTobie również miłego bardzo ;-)
OdpowiedzUsuńz tymi krągłościami trafiłaś w 100% ;) Post bardzo pozytywny - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się z wszystkim! : D
OdpowiedzUsuńDokładnie, dokładnie!!!
Pozdrawiam gorąco :*.
dla Ciebie też udanych wakacji, fajna, bardzo pozytywna notka :-)
OdpowiedzUsuńOjjjj przydał by mi się taki koci masażysta :)))
OdpowiedzUsuńBuziaczki i do usłyszenia :)))
wpadam, a tu jak zwykle moja ulubiona notka :3
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
szczupłe kontra krągłe - 100 %prawda :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsliczne kotki, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywne, miłego dnia wszystkim:)
OdpowiedzUsuńhttp://memoriems.blogspot.com/
Hej, zapraszam na candy z poduszką małpką z długimi wiotkimi nogami do robienia supełków :)
OdpowiedzUsuńhttp://malinapracowniahandmade.blogspot.com/2013/08/candy-pluszak-pamiatka-z-wakacji.html
Pozdrawiam. Malina.
Ojej, ale tu pozytywnie ;) przyda mi się na tą niedzielę... dzięki! ;)pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo dużo czerpałam z tej notki...choć ostatnio ciężko gęba mi się uśmiechneła;) dużo optymizmu
OdpowiedzUsuńZ cieplutkimi i słonecznymi pozdrowieniami przychodze....:)
OdpowiedzUsuńnadzieipromyk
Urlopy to świetna sprawa ; P
OdpowiedzUsuńuwielbiam te tryskające dobrą energią posty!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Dobrze zaczęłam dzień czytajac Twój post ...miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńTaki masaż jak robi ten kociak, przydałby mi się :)
OdpowiedzUsuńMamo, gdzie jestes?? ;-)
OdpowiedzUsuńzostałam poddana straszliwej probie i muszę teraz sprostać zadaniu...ta historia na dzien dzisiejszy nie nadaje się na bloga. To zbyt poważna sprawa, ktora wciąż się jeszcze nie skończyła. Gdy będę potrafiła skupić się na codzienności, na pewno napiszę. Tym bardziej, że mam już pewne zobowiązanie, z ktorego muszę się wywiązać ;) to z takich miłych rzeczy ;)
Usuń