Źródło |
Wiele osób uwielbia te święta. Dzieci nie mogą doczekać się choinki i prezentów pod nią. Dorośli czekają na spotkania w gronie rodzinnym. Ale są i tacy, którzy świąt nie lubią (łagodnie powiedziane), bo kojarzą im się tylko z tą "pustą marketingową nagonką", "bezsensownym zabieganiem", "mechanicznie życzonymi oklepanymi życzeniami", "wypas choinką", "suto zastawionym stołem", wreszcie - "stanem portfela"...
No więc, o co w tym wszystkim chodzi?
O pięknie przystrojoną choinkę? NIE
O św. Mikołaja, co zostawia pod nią prezenty? NIE
O ozdoby, które wprowadzają w naszym domu klimat świąteczny? NIE
O piękne zapachy przepysznych potraw? NIE
O pyszne placki, pierniczki i inne słodkości? NIE
O suto zastawiony stół? NIE
O wysprzątanie całego domu na błysk? NIE
O spotkania w gronie rodzinnym? NIE
O miłą rodzinną, świąteczną atmosferę? NIE
O przebaczenie swoim bliskim, znajomym i ludziom, których spotkaliśmy na drodze ich błędów? NIE
O biały puch za oknem, który nadaje specyficznego klimatu, no bo przecież święta muszą być białe? NIE
Źródło |
No to co jest najważniejsze? A może powinnam zapytać KTO? Przecież jest to BOŻE NARODZENIE. Urodziny BOGA. To na Niego czekamy.
Najpierw Adwent, a potem samo Boże Narodzenie jest takim skrótem naszego życia. Ten coroczny Adwent trwa tylko 4 niedziele, ale tak naprawdę nasze życie jest Adwentem. Przez cały czas oczekujemy na powtórne przyjście Pana Jezusa. On przyjdzie, bo obiecał....
Zostawmy to całe zabieganie i przygotujmy się na Jego przyjście. Przygotujmy nasze serca, nasze dusze, to tam trzeba zrobić porządek...
Przybądź Panie bo czekamy
1. Przybądź Panie bo czekamy
Twego przyjścia wyglądamy,
bo źle nam żyć bez Ciebie!
Ref.
Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego,
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.
2. Noc minęła, dzień jest blisko,
w jasnym świetle czyńmy wszystko,ze snu już powstać pora!
Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego,
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.
3. Pan jest blisko, między nami,
w tłumie ludzi gdzieś wmieszany,
czy umiem Go zobaczyć?
Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego,
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.
4. Pan jest blisko i też czeka,
czy przyjdzie do człowieka,
czy kocham Go prawdziwie?
Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego,
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.
Źródło |
Niech Boże Dziecię narodzi się i dojrzewa w Waszych sercach. Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia.
Przyznam szczerze, że w tym roku i ja trochę się pogubiłam i zapomniałam, o co w tym wszystkim chodzi. Zamiast cieszyć się czasem oczekiwania latałam za choinkami, prezentami i innymi bzdetami, tracąc swój cenny czas...
OdpowiedzUsuńStąd też ten post, aby chwilę zatrzymać się nad Istotą świąt...
Usuńmasz rację. a jak jeszcze czytam w necie, że księża maja odczytac list przeciw gender w ostatnia niedzielę, zamiast zajać sie tym co ważne - przecież Jezusek sie rodzi! to aż mnie mrozi!
OdpowiedzUsuńmało zachęcające!
ja zostane ze swoją tradycją i swoimi przekonaniami. duchowo przeżywac będziemy ten dzień, a okna mam umyte od wewnątrz i dobrze mi z tym ;-)
A ja nie mówię, żeby nie sprzątać ;) no bo kiedy, jak nie na święta. Chodzi o to, aby nie zapomnieć w tym całym zabieganiu, co jest naprawdę wazne .
UsuńPięknie napisane:)))
OdpowiedzUsuńWesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt!!!
Niby wszyscy wiemy, o co w tych Świętach nie powinno chodzić, a jednak mam wrażenie, że wszyscy jak jeden mąż się temu poddajemy... Chyba jednak każdy lata ze ścierą, poluje na prezenty, wybiera jak najładniejszą choinkę, stoi prawie całą dobę w kuchni. Jedni godzą to z duchowym oczekiwaniem na narodziny Jezusa, a inni nie...
OdpowiedzUsuńTobie i Twojej rodzinie życzę pięknych, bogatych duchowo Świąt, radości z bycia razem...
nie widzę nic złego w lataniu za prezentami i świątecznym wystroju wnętrza, ale pamiętajmy, co jest najważniejsze ;)
UsuńŚwięta są czasem radości z Nadrodzin Jezusa i tradycja już jest ze świętujemy to zdarzenie przy rodzinnym stole sycie przygotowanym po tych czterech właśnie Niedzielach Adwentowych ,które są czasem na zadumę ,przemyślenia,oczekiwanie i przygotowanie się przez poszczenie do świętowania tego Święta w którym oczywiście najistotniejszym jest Jezus:)A zakupy , prezenty ,choinka to są dodatki ,które uatrakcyjniają nam ten czas, i nie oszukujmy się bez choinki, zakupów itd nie było by tej Świątecznej magi:)A to co każdy przezywa duchowo i jak te święta celebruje to indywidualna sprawa. Jedno nie wyklucza drugiego:)bo jak we wszystkim trzeba zachować jedynie umiar i proporcje:)I Przy tej okazji Serdecznie Pozdrawiam i życzę Cudownych ,Ciepłych ,Rodzinnych i Słodkich Świąt przy pachnącej choince z radosnymi kolędami w tle i uśmiechem na dziecięcych buziach:)
OdpowiedzUsuńnie mam nic przeciwko tzw. "magii świąt". Sama ją uwielbiam i czekam na to cały rok ;) Chodziło mi jednak o to, aby przypomnieć, czego dotyczą te święta...
UsuńMyślę że w tym wszystkim się pogubiliśmy w całym tym chaosie i zabieganiem, dlatego tak jest.
OdpowiedzUsuńŻyczę ci radosnych Świąt. Pełnych ciepła, radości, spokoju, dużo zdrowia i czego sobie zapragniesz :)
stąd ten post, aby odnaleźć sens...dziękuję za życzenia ;)
UsuńŚwięta są czasem radości z Nadrodzin Jezusa
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
tak jest ;) już zerkam
UsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że ktoś pamięta i - co ważniejsze - ma odwagę przypomnieć, o co chodzi w tych świętach, bo faktycznie mam wrażenie czasami, że za chwilę zmienimy ich nazwę, żeby nie psuło ludziom zabawy. Dla mnie nie będą to święta przesadnie radosne, bo czas dla mnie trudny, a ja sam w moim poszukiwaniu wiary jestem bliżej początku drogi, choć wiekowo to już raczej nie. Ale właśnie myśl o tym, co jest istotą świąt, sprawia, że jakoś raźniej. Bez tej myśli o tym, czym są święta i o co w nich chodzi, pewnie nie chciałoby mi się nawet myśleć o ubieraniu choinki.
OdpowiedzUsuńCudownie, że znalazłeś tę drogę ;) teraz wystarczy tylko się jej trzymać, choć nie będzie to łatwe...
UsuńCudownych Świąt Kochani!
OdpowiedzUsuńdziękujemy bardzo ;)
UsuńNiestety zapominamy o tym co najważniejsze. Nasi rodzice jeszcze przypominają nam o tradycji ale obawiam się, że kolejne pokolenia zapomną już co to znaczy duch świąt.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Ciebie i całej rodzinki życzę Ci !!!
dlatego starajmy się o tym nie zapominać i uczmy nasze dzieci tego, co ważne....
UsuńŚwietnie ujęte....ale najbardziej rozbraja mnie to,że ludzie,którzy deklarują się,że są niewierzący robią sobie wypasione prezenty,ubierają choinkę ....:( chyba jest coś nie tak :( ....ja w naszej rodzince robię skromniutkie prezenty,bo przecież nie o to w tym chodzi ...i mam nadzieję,że uda mi się to wpoić moim dzieciaczkom :)
OdpowiedzUsuńKochaniutka życzę Tobie i Twojej rodzince cieplutkich i radosnych Świąt :)))
no mnie też dziwi, jak to ludzie niewierzący świętują Boże Narodzenie...nie mogę tego pojąć, ale może to początek ich drogi? ;)
UsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńDla Was
OdpowiedzUsuńŚnieżnych i błogosławionych,
rodzinnych i spokojnych,
radosnych i pełnych miłości
Świąt Bożego Narodzenia
oraz samych szczęśliwych dni w 2014 roku
dziękujemy bardzo :)
UsuńWeroniko, życzę Tobie i Twoim bliskim, dużo radości z tych świąt :) niech staną się okazją do wytchnienia i refleksji, niech będą magiczne i niezapomniane :)
OdpowiedzUsuńwesołych świąt! :*
lubię całą tą NASZĄ otoczkę, przygotowania, oczekiwanie...
OdpowiedzUsuństaramy się jednak by to wszystko nie zasłoniło tego o czym piszesz...NAJWAŻNIEJSZEGO...
nie zawsze się to udaje...
czasami potrzeba przystanąc i zadac sobie kilka pytań ;)
POZDRAWIAM