23 gru 2013

O co chodzi z tymi świętami?

Do napisania tego wpisu zainspirowała mnie pewna moja koleżanka ze szkolnych lat. Gdy zobaczyłam jej wpis na Facebooku, przestraszyłam się. Czy ludzie naprawdę zapomnieli już, o co w tym wszystkim chodzi? Co jest najważniejsze, co jest istotą świąt Bożego Narodzenia?

http://www.mojeopinie.pl/img/zoom4/boze_narodzenie.jpg
Źródło


Wiele osób uwielbia te święta. Dzieci nie mogą doczekać się choinki i prezentów pod nią. Dorośli czekają na spotkania w gronie rodzinnym. Ale są i tacy, którzy świąt nie lubią (łagodnie powiedziane), bo kojarzą im się tylko z tą "pustą marketingową nagonką", "bezsensownym zabieganiem", "mechanicznie życzonymi oklepanymi życzeniami", "wypas choinką", "suto zastawionym stołem", wreszcie - "stanem portfela"...

No więc, o co w tym wszystkim chodzi?

O pięknie przystrojoną choinkę? NIE
O św. Mikołaja, co zostawia pod nią prezenty? NIE
O ozdoby, które wprowadzają w naszym domu klimat świąteczny? NIE
O piękne zapachy przepysznych potraw? NIE
O pyszne placki, pierniczki i inne słodkości? NIE
O suto zastawiony stół? NIE
O wysprzątanie całego domu na błysk? NIE
O spotkania w gronie rodzinnym? NIE
O miłą rodzinną, świąteczną atmosferę? NIE
O przebaczenie swoim bliskim, znajomym i ludziom, których spotkaliśmy na drodze ich błędów? NIE
O biały puch za oknem, który nadaje specyficznego klimatu, no bo przecież święta muszą być białe? NIE


Boze Narodzenie, Swieta 1920x1080 059 Mikolaj, Balwan
Źródło

 No to co jest najważniejsze? A może powinnam zapytać KTO? Przecież jest to BOŻE NARODZENIE. Urodziny BOGA. To na Niego czekamy.

Najpierw Adwent, a potem samo Boże Narodzenie jest takim skrótem naszego życia. Ten coroczny Adwent trwa tylko 4 niedziele, ale tak naprawdę nasze życie jest Adwentem. Przez cały czas oczekujemy na powtórne przyjście Pana Jezusa. On przyjdzie, bo obiecał....

Zostawmy to całe zabieganie i przygotujmy się na Jego przyjście. Przygotujmy nasze serca, nasze dusze, to tam trzeba zrobić porządek...

Przybądź Panie bo czekamy


1. Przybądź Panie bo czekamy 
Twego przyjścia wyglądamy, 
 bo źle nam żyć bez Ciebie! 

Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego, 
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego. 

2. Noc minęła, dzień jest blisko, 
w jasnym świetle czyńmy wszystko,ze snu już powstać pora! 

Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego, 
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.

3. Pan jest blisko, między nami, 
w tłumie ludzi gdzieś wmieszany, 
czy umiem Go zobaczyć? 

Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego, 
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.

4. Pan jest blisko i też czeka, 
czy przyjdzie do człowieka, 
czy kocham Go prawdziwie? 

Ref. Gotujmy drogę Panu. Prostujemy ścieżki jego, 
Przemieńmy swoje życie, odwróćmy się od złego.

 
Źródło

 Niech Boże Dziecię narodzi się i dojrzewa w Waszych sercach. Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia.
PODPIS

27 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, że w tym roku i ja trochę się pogubiłam i zapomniałam, o co w tym wszystkim chodzi. Zamiast cieszyć się czasem oczekiwania latałam za choinkami, prezentami i innymi bzdetami, tracąc swój cenny czas...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stąd też ten post, aby chwilę zatrzymać się nad Istotą świąt...

      Usuń
  2. masz rację. a jak jeszcze czytam w necie, że księża maja odczytac list przeciw gender w ostatnia niedzielę, zamiast zajać sie tym co ważne - przecież Jezusek sie rodzi! to aż mnie mrozi!
    mało zachęcające!
    ja zostane ze swoją tradycją i swoimi przekonaniami. duchowo przeżywac będziemy ten dzień, a okna mam umyte od wewnątrz i dobrze mi z tym ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie mówię, żeby nie sprzątać ;) no bo kiedy, jak nie na święta. Chodzi o to, aby nie zapomnieć w tym całym zabieganiu, co jest naprawdę wazne .

      Usuń
  3. Pięknie napisane:)))

    Wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niby wszyscy wiemy, o co w tych Świętach nie powinno chodzić, a jednak mam wrażenie, że wszyscy jak jeden mąż się temu poddajemy... Chyba jednak każdy lata ze ścierą, poluje na prezenty, wybiera jak najładniejszą choinkę, stoi prawie całą dobę w kuchni. Jedni godzą to z duchowym oczekiwaniem na narodziny Jezusa, a inni nie...
    Tobie i Twojej rodzinie życzę pięknych, bogatych duchowo Świąt, radości z bycia razem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie widzę nic złego w lataniu za prezentami i świątecznym wystroju wnętrza, ale pamiętajmy, co jest najważniejsze ;)

      Usuń
  5. Święta są czasem radości z Nadrodzin Jezusa i tradycja już jest ze świętujemy to zdarzenie przy rodzinnym stole sycie przygotowanym po tych czterech właśnie Niedzielach Adwentowych ,które są czasem na zadumę ,przemyślenia,oczekiwanie i przygotowanie się przez poszczenie do świętowania tego Święta w którym oczywiście najistotniejszym jest Jezus:)A zakupy , prezenty ,choinka to są dodatki ,które uatrakcyjniają nam ten czas, i nie oszukujmy się bez choinki, zakupów itd nie było by tej Świątecznej magi:)A to co każdy przezywa duchowo i jak te święta celebruje to indywidualna sprawa. Jedno nie wyklucza drugiego:)bo jak we wszystkim trzeba zachować jedynie umiar i proporcje:)I Przy tej okazji Serdecznie Pozdrawiam i życzę Cudownych ,Ciepłych ,Rodzinnych i Słodkich Świąt przy pachnącej choince z radosnymi kolędami w tle i uśmiechem na dziecięcych buziach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam nic przeciwko tzw. "magii świąt". Sama ją uwielbiam i czekam na to cały rok ;) Chodziło mi jednak o to, aby przypomnieć, czego dotyczą te święta...

      Usuń
  6. Myślę że w tym wszystkim się pogubiliśmy w całym tym chaosie i zabieganiem, dlatego tak jest.
    Życzę ci radosnych Świąt. Pełnych ciepła, radości, spokoju, dużo zdrowia i czego sobie zapragniesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stąd ten post, aby odnaleźć sens...dziękuję za życzenia ;)

      Usuń
  7. Święta są czasem radości z Nadrodzin Jezusa
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że ktoś pamięta i - co ważniejsze - ma odwagę przypomnieć, o co chodzi w tych świętach, bo faktycznie mam wrażenie czasami, że za chwilę zmienimy ich nazwę, żeby nie psuło ludziom zabawy. Dla mnie nie będą to święta przesadnie radosne, bo czas dla mnie trudny, a ja sam w moim poszukiwaniu wiary jestem bliżej początku drogi, choć wiekowo to już raczej nie. Ale właśnie myśl o tym, co jest istotą świąt, sprawia, że jakoś raźniej. Bez tej myśli o tym, czym są święta i o co w nich chodzi, pewnie nie chciałoby mi się nawet myśleć o ubieraniu choinki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie, że znalazłeś tę drogę ;) teraz wystarczy tylko się jej trzymać, choć nie będzie to łatwe...

      Usuń
  9. Niestety zapominamy o tym co najważniejsze. Nasi rodzice jeszcze przypominają nam o tradycji ale obawiam się, że kolejne pokolenia zapomną już co to znaczy duch świąt.
    Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i całej rodzinki życzę Ci !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego starajmy się o tym nie zapominać i uczmy nasze dzieci tego, co ważne....

      Usuń
  10. Świetnie ujęte....ale najbardziej rozbraja mnie to,że ludzie,którzy deklarują się,że są niewierzący robią sobie wypasione prezenty,ubierają choinkę ....:( chyba jest coś nie tak :( ....ja w naszej rodzince robię skromniutkie prezenty,bo przecież nie o to w tym chodzi ...i mam nadzieję,że uda mi się to wpoić moim dzieciaczkom :)
    Kochaniutka życzę Tobie i Twojej rodzince cieplutkich i radosnych Świąt :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mnie też dziwi, jak to ludzie niewierzący świętują Boże Narodzenie...nie mogę tego pojąć, ale może to początek ich drogi? ;)

      Usuń
  11. Dla Was

    Śnieżnych i błogosławionych,
    rodzinnych i spokojnych,
    radosnych i pełnych miłości
    Świąt Bożego Narodzenia
    oraz samych szczęśliwych dni w 2014 roku

    OdpowiedzUsuń
  12. Weroniko, życzę Tobie i Twoim bliskim, dużo radości z tych świąt :) niech staną się okazją do wytchnienia i refleksji, niech będą magiczne i niezapomniane :)
    wesołych świąt! :*

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię całą tą NASZĄ otoczkę, przygotowania, oczekiwanie...
    staramy się jednak by to wszystko nie zasłoniło tego o czym piszesz...NAJWAŻNIEJSZEGO...
    nie zawsze się to udaje...
    czasami potrzeba przystanąc i zadac sobie kilka pytań ;)

    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...