Maksiu często sprawdza, czy jest kochany. Pewnego razu pyta: M: Mamuś, a Ty mnie kochasz? Z: Kocham najbardziej na świecie :* M: Wcale mnie nie kochasz najbardziej na świecie... Z: No jak to nie, a kogo kocham bardziej? M: Tatę... |
Dużo miłości wszystkim życzę i nie tylko dziś, ale zawsze...
Kochany ten Twój Maksiu :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie ;) najukochanszy na swiecie
UsuńKochany Maksiu ; ***
OdpowiedzUsuńMój ukochany Synuś :*
Usuńmiły prezent :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.swego-pewien.blogspot.com
Nawet bardzo, bo się nie spodziewałam ;)
Usuńśliczna walentynka :) ciekawe, czy ja kiedyś dostanę od swojego synka ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno ;)
Usuńalez masz cudownego synka :)
OdpowiedzUsuńNajcudowniejszego na świecie ;)
UsuńDla Was również dużo miłości :)
OdpowiedzUsuńśliczna walentynka !
Zdolnego synka mam ;)
Usuńwzajemnie kochana :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takiego synka ! :) uroczy i kochany brzdąc :)
UsuńDzięki ;)
UsuńPrzystojniak! I Wam też duuuuuużo miłości!
OdpowiedzUsuńNo ba ;) ładni rodzice, ładne dziecko :P
UsuńCudny chłopak :)
OdpowiedzUsuńKocham go najbardziej na świecie :)
UsuńUroczy chłopiec :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;)
Usuńśliczna walentynka :) samej miłości życzę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaka od serca ;)
UsuńMały, ale za to jaki bystry!
OdpowiedzUsuńMaksiu jest bardzo inteligentny ;)
UsuńŚliczna Walentynka;)
OdpowiedzUsuńPrawda? ;)
Usuńśliczna twoja walentynka:)
OdpowiedzUsuńMoja pierwsza walentynka od Maksia :D wiec jest najpiękniejsza ;)
UsuńJaki kochany :))
OdpowiedzUsuńNajukochanszy na świecie ;)
UsuńMaksio jest uroczy :))))
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy, mój kochany synus :*
UsuńJest bardzo uroczy:) Sam mam 5 latka i jest niesamowity. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa jak teraz. Ale powiem szczerze, że czasem bywają problemy. I powinnyśmy być przygotowane. Jak postępować z dziećmi może podpowiedzieć nam np psycholog dziecięcy. Wrocław, jako duże miasto, czasem organizuje spotkania dla młodych matek. Jeżeli jednak nie mamy u siebie w mieście takiej możliwości, warto się rozejrzeć za jakimś dobrym psychologiem dziecięcym:)
OdpowiedzUsuń:) kiedyś w przedszkolach byli psychologowie, psycholodzy, czy jak to się tam ;)
UsuńFajny chłopiec
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ;)
UsuńTakie rozmowy z dzieckiem rozczulaja ....
OdpowiedzUsuńNasz zawsze nam powtarza że kocha nas bardziej niż my jego i ściska niemal do bólu ....
A to jest takie słodkie...
UsuńfAJNY CHŁOPIEC
OdpowiedzUsuń