Źródło |
1. Zawijany post
Jeśli już ktoś trafił na naszą stronę, to super. Mamy 1 kliknięcie. Jeśli nasz post nie jest zawijany, to odwiedzający szybko go przeczyta. Zaciekawi go, albo i nie, i ulotni się z naszego bloga. Jednak jeśli przedzielimy posta, to taki odwiedzający będzie musiał kliknąć jeszcze raz, aby przeczytać cały artykuł, czy zobaczyć resztę zdjęć. Tym sposobem mamy już 2 kliknięcie. Jeśli jeszcze ten sam odwiedzający zechce zostawić nam komentarz pod postem, będzie to już 3 kliknięcie od tylko jednej osoby odwiedzającej naszą stronę :)
2. LinkWithin
To świetny gadżet. A na czym polega jego zadanie? Pod każdym postem, za pomocą tego widgetu wyświetlają się ikonki z losowymi postami z naszego archiwum. Zwraca on uwagę czytającego na inne artykuły zamieszczone na naszej stronie. Następna ciekawa wiadomość, no to klik ;)
3. Baner/konkursy i candy
Stwórzmy ciekawy baner promujący naszego bloga, albo konkurs, który organizujemy. O wymianie linkowej pisałam już wcześniej (klik). Zapraszajmy znajomych do udziału w naszym Candy, jednak niech umieszczają oni na swoich stronach podlinkowane do nas banerki. W ten sposób o konkursie dowie się więcej osób i oczywiście zwiększy się nasza statystyka ;)
Źródło |
Dodajesz na swojego bloga filmy? Dodajesz. A dlaczego nie wykorzystać do tego celu Youtuba? Przecież można w opisie pojedynczego filmu umieścić link do swojej strony i mamy dodatkową reklamę :)
5. Współpraca
To nie tylko wspomniana już przeze mnie wcześniej wymiana linków. Promujemy się wzajemnie np. przez artykuły gościnne, reklamę, promocję jakiegoś eventu, czy inną formę barteru.
6. Konwersacja
Zachęć czytelników do rozmowy, zadawaj pytania, rozmawiaj. Wiadomo, każdy komentarz pod notką, to dodatkowe kliknięcie ;)
A Wy jakie macie sposoby na poprawę statystyk?
Teraz pewnie nikt się nie odezwie hehe
wszystkie powyższe he he
OdpowiedzUsuń;) hehe
UsuńŻałuję ze nie mam bloga na spocie, tylko na tej nieszczęsnym WP, teraz to już mi sie nie opłaca przenosić, za dużo tutaj mam, ale nie mogę zwijac posta, dodawac niekórych gadżetów... szkoda... ale rady i tak pomocne :)
OdpowiedzUsuńChyba wymieniłaś już wszystko co możliwe :)
OdpowiedzUsuń::D:D:D powiem ci ze jakos nigdy tak o tym nie myslalam, generalnie bloga mam dla :zabicia czasu: pochwalenia sie pracami, ewentualnie do tego by mozna poprzez prezentowane na nim moje prace skladac zamowienia ktore zawsze ogromnie mnie ciesza:D
OdpowiedzUsuńOcywqiscie kady obserwujacy mnie cieszy a komentarz jest dla mnie ogromna nagroda za wlozony trud w posta, zdjecie czy caloksztalt :D
ostatnio jednak nie pisze za duzo, poniewaz kozystam z komputera ktory ma dunska klawiature a ta niestety nie posiada polskich znakow co strasznie mnie drazni ...
Pozdrawiam serdecznie, z pewnoscia przydatna notka dla osob ktore dopiero zaczynaja blogowanie :*
i z myślą o nich, a także na ich prośbę została napisana ;)
Usuńmnie malo interesuja statystyki:P
OdpowiedzUsuńPisze bo lubie, ciesze sie oczywiscie niezmiernie z odwiedzin i jestem wdzieczna za kazdy komentarz pozostawiony, ale parcia nie mam na statystyki:)
Wymieniłaś chyba już wszystko :D
OdpowiedzUsuńno jeszcze nie wszystko :P
UsuńJa piszę tak jak Bee...po prostu mam taką potrzebę...a statystyki...kurcze można by i o tym pomyślec...ale póki co nie mam jakoś weny do tego:))))
OdpowiedzUsuńJa też piszę bloga na pamiątkę dla siebie i córci. Bardzo mnie cieszy, że inne osoby go czytają ale jakoś nie przywiązuję wagi do kliknięć. Cieszę się, że ktoś do mnie wraca. Bardzo fajne, że opisujesz takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńoj mnie tam nie interesuję kiliknięcia....:)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować tego linkWit... znajdę to w gadżetach?
OdpowiedzUsuńnie, to jest osobny gadzet z innej strony, klinij w napis pod losowamymi tu i cie przeniesie :)
Usuńalbo kliknij w słowo linkwithin przy numerze 2 ;)
UsuńHehe, skłamałabym pisząc, że nie zwracam uwagi na statystyki. Oczywiście cieszę się jak małe dziecko gdy odkryję, że przybyło mi nawet jednego obserwatora i jak na liczniku przybywa cyferek :) Ale generalnie nie piszę dla kliknięć :)
OdpowiedzUsuńno choc jedna szczera wypowiedź ;)
UsuńCiekawe rady trzeba będzie się zastanowić dla samej zabawy j poznania bo na większej frekwencji mi nie zależy.... Cieszę się z tego że w ogóle ktoś ma ochotę do mnie zaglądać! DZIĘKUJE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ohoho... a ja myślałam, że już ostatnio wymieniłaś wszystkie możliwe sposoby :)
OdpowiedzUsuń;) to i tak jeszcze nie wszystko
UsuńW sumie to ja tez jakoś nie zwracam uwagi na kliknięcia, chociaz bardzo lubię czytać wasze komentarze :-)
OdpowiedzUsuńHeh szkoda tylko, że u mnie coś ten linkwithin nie chce zadziałać..
OdpowiedzUsuńInteresujące.
OdpowiedzUsuńchociaż jeden pozytywny komentarz ;)
Usuńpod względem "podbijania" statystyk wordpress nie ma takich możliwości jak blogspot; ale jeżeli mogę wtrącić 3 grosze to dla reklamodawców (bo zakładam, że to dla ich pozyskania zależy bloggerom na lepszych statystykach) i tak liczy się liczba unikalnych użytkowników
OdpowiedzUsuńjak najbardziej ;)
Usuńbardzo przydatne wskazówki, szkoda jednak, że nie będe mogła ich wykorzystać.. przynajmniej w najbliższym czasie :/
OdpowiedzUsuńco się odwlecze, to nie uciecze ;)
UsuńA ja jeszcze nigdy nie sprawdzałam statystyk hehe ;) Jakoś nie zależy mi na dodatkowych kliknięciach ;)
OdpowiedzUsuństatystyki - jak poważnie :)
OdpowiedzUsuńja to może nazwę - popularność.
bardzo dużą wagę zwracam na jakość moich postów, wpisów, na wyglądzie mojego bloga, tematyce.
tyk, tyk na liczniku odwiedzin, to dowód na to, że jestem czytana. nie chcę być lubiana, czy nie lubiana - chcę by mnie czytano. komentarz pozytywny i negatywny to dla mnie nagroda. każdy kolejny obserwator, to dla mnie motywacja.
wszystko zależy od tego jaki cel założyłaś sobie pisząc bloga. ja chcę być zauważona. chcę robić coś więcej w kierunku publicystyki. blog to szansa. dlatego popularność jest dla mnie ważna.
teraz czytam... tam miało być "na wygląd mojego bloga" :)
OdpowiedzUsuńSzczerze przyznam, że cieszę się z każdego komentarza i obserwatora, ale nie mam parcia na wejścia;p
OdpowiedzUsuńna statykach mi nie zależy, ale nie powiem że mi nie miło kiedy odwiedzających bloga jest coraz więcej ; )
OdpowiedzUsuńA ja powiem szczerze, że nie zastanawiał się nigdy nad zwiększeniem statystyk, czyta mnie kto chce i nie chcę sztucznie generować ruchu
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanko: ZwyczjnaMamo, w jaki sposób "Zawinąć tekst" z punktu 1-ego Twojej porady? Jestem "zielona" w tym temacie :P
OdpowiedzUsuń