Czas urlopów...
...wycieczek, wyjazdów i podróży...
...wakacje w pełni...
...każdy potrzebuje odetchnąć. Choć na chwilę oderwać się od życia codziennego...
Pamiętajmy jednak, aby mimo tej wolności, żyć w zgodzie z naturą...
...starajmy się wrzucić na luz...
...ale uważajmy, bo nigdy nie wiadomo, gdzie może czyhać zagrożenie :P
I tym pozytywnym akcentem, życzę Wam udanej drugiej części wakacji :)
Kto jest jeszcze przed urlopem? ;)))
Autobus z wężem wymiata. My niestety nie urlopujemy się w tym roku z powodów finansowych. Ale za rok sobie odbijemy :)
OdpowiedzUsuńMy też nie urlopujemy przez przeprowadzkę i remont, ale ja jestem tak szczęśliwa, że wcale mi to nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńblondyna najlepsza :)
OdpowiedzUsuńMy, my, my jeszcze przed dlugi urlopem:)
OdpowiedzUsuńCiekawe obrazki ;)
OdpowiedzUsuńSkaczę dorywczo nad wodę ale upały faktycznie afrykańskie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety już po urlopie, chociaż mamy jeszcze w planach kilka dni nad morzem :-))
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie zapowiada się żaden wyjazd;/ zadużo spraw na głowie...
OdpowiedzUsuńCudowny ten ostatni obrazek!
Ja ciągle przed urlopem, może we wrześniu będę miała, może ...
OdpowiedzUsuńJa mam urlop całe wakacje :D
OdpowiedzUsuńurlop nieplanowany mam za sobą, urlop planowany od 17 sierpnia. w tym roku bez szczególnie niezwykłych planów, a jednak i tak nie mogę się doczekać drugiej połowy sierpnia.... chociaż z drugiej strony im dalej do konca wakacji, tym dla nas lepiej.... bo powrót z urlopu i do rzeczywistosci będzie strasznie trudny szczegolnie w tym roku... od razu po urlopie start córki do nowej szkoły i codzienne wstawanie o 7:00. fajnie bylo jak dziecko bylo w przedszkolu. zero stresu o urlop i termin. powroty z wczasow we wrzesniu lub nawet wyjazdy na urlop wchodzily bez problemu w gre.
OdpowiedzUsuńja chcę deszcz ! tego upału to już mam serdecznie dośc.
OdpowiedzUsuńJa przed urlopem, a w dodatku trudno mi o nawet o nim myśleć- ale czułam gdzie zajrzeć, by poprawić sobie humor - świetne zestawienie - pozdrawiam:) ...a przy okazji - bardzo fajny blog, tylko trudno go się czyta - bo troszkę rozciągnięty - muszę suwaczkiem przesuwać obraz, by zobaczyć całą jego szerokość:)
OdpowiedzUsuńahh u nas przed weselem nie możemy sobie pozwolić na urlop;(
OdpowiedzUsuńWakacje były....ale za nic nie powiem...ze to juz koniec....cos się wymysli...;)
OdpowiedzUsuńnadzieipromyk
Odpoczynek też się należy:)
OdpowiedzUsuń