25 paź 2012

Bilans dwulatka

My mamy go już za sobą, ale poszliśmy w ostatniej chwili. Bilans dwulatka należy zrobić w ciągu 3 miesięcy, odkąd dziecko skończy 2 lata.




W Polsce, w 1976 r. wprowadzono obowiązek okresowego badania dziecka. Pierwsze badanie - bilans 0 - wykonuje się zaraz po urodzeniu dziecka (w ciągu 4 pierwszych dni życia maluszka). Następne bilanse należy zrobić, gdy dziecko skończy dwa, cztery, sześć, dziesięć, czternaście i osiemnaście lat.

Dlaczego bilans dwulatka jest tak ważny?
A no dlatego, że lekarz ocenia wagę, wzrost, motorykę i umiejętności społeczne dziecka. Jest to całościowa ocena dotychczasowego rozwoju.

Waga - otyłość, czy niedowaga mogą świadczyć o złej diecie, ale mogą też być sygnałem poważniejszych schorzeń, np. endokrynologicznych.


Jak wygląda takie badanie?

 

Podczas bilansu lekarz sprawdza, czy dziecko dobrze widzi (czy światło prawidłowo odbija się w rogówce - tzw. test Hirschberga - pozwala ocenić, czy maluszek nie zezuje).

Podczas badania lekarz kontroluje też słuch dziecka i rozwój mowy. Przygląda się, czy dziecko reaguje na polecenia, prośby, ocenia zasób słów, sprawdza, czy potrafi samodzielnie jeść.

W trakcie bilansu pediatra ocenia też prawidłowość rozwoju zewnętrznych narządów płciowych, zarówno u chłopców, jak i u dziewczynek.

Lekarz osłuchuje i opukuje dziecko. Badane jest też ciśnienie krwi. Dzięki temu może ocenić prawidłowość pracy układu krążenia.

Lekarz ocenia rozwój psychoruchowy maluszka. Sprawdza, czy dziecko nie ma wad postawy, czy sprawnie chodzi i biega.

Kontrolowany jest też stan uzębienia, skóry, badane są węzły chłonne. Pada pytanie odnośnie nocnikowania tzn., czy dziecko jeszcze korzysta z pieluch i czy sygnalizuje swoje potrzeby.

Więcej informacji odnośnie bilansu dwulatka znajdziecie na tej STRONIE (KLIK).

Wyniki naszego bilansu podałam TUTAJ 

14 komentarzy:

  1. Oszsz... nad nami "wisi" bilans czterolatka

    OdpowiedzUsuń
  2. My się niedługo musimy wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  3. To moja Ksji wcale jest, jeszcze ;-) Trzeba popracować z nią trochę bo w marcu mamy bilans
    Pozdrawiam i dziękuje za informacje

    OdpowiedzUsuń
  4. Nam jeszcze trochę do tego bilansu brakuje. Ale czas tak szybko leci, że zanim się obejrzę, już będę w przychodni :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety to często tylko teoria. My też jesteśmy po bilansie dwulatka - całe badanie trwało 5 minut. Ogólne badanie, dwa pytania pokaż ucho i oczko, wodzenie za palcem, na koniec waga, wzrost i kilka pytań do matki. Badania krwi ani ciśnienia nie miałysmy - nawet nie wiedziałam, że powinno być, a ząbki zajrzała niby, ale to ja zwróciłam uwagę, że coś z nimi nie tak. Na postawę nie zwróciła uwagi. I w ogóle takie to badanie - no czuję po nim niedosyt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to widocznie trafiłas na niezbyt solidnego lekarza. My zostaliśmy gruntownie przebadani, łącznie z siusiakiem ;)

      Usuń
  6. no to przed nami bilans sześciolatka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. my przegapiłyśmy bilans 2 latka, ale za to pojdziemy na czterolatka już za 3 m-ce!
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam ponownie.
Jak już tu jesteś – zostaw po sobie ślad ;)

Podobne

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...